Pierwszy zegar jaki wykonałam. Miał być w klimacie brytyjskim i ... chyba się udało. Motywy są, kolorystyka też, więc mam nadzieję, że się spodoba.
Środkową cześć naniosłam przy pomocy kleju do dequpagu na zagruntowaną powierzchnię. Czerwoną ramkę uzyskałam przez pomalowanie farbą akrylową, tak samo jak wąski brzeg.
Linię na styku pomiędzy obrazkiem a czerwienią obramowania "zamaskowałam" czarnymi kamyczkami, które po przyklejeniu utworzyły wypukłą ramkę.
Kamyczki te wykorzystałam również do wykonania cyfr wskazujących godzinę.
Jeszcze tylko montaż mechanizmu i gotowe.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz