Wyzwanie w Altair Art podziałało na mnie stymulująco. Skoro pierwsza monochromatyczna karteczka była bardzo stonowana, to przy drugiej postanowiłam trochę poszaleć.
No i nie obyło się beż mojego ukochanego fioletu, bo to własnie w jego odcieniach utrzymana jest ta kartka.
Atłasowa wstążeczka z kokardką oddziela dolną część kartki z podpisem od reszty pracy.
W kwiatowej kompozycji przeplatają się kwiaty w różnych odcieniach fioletu.
Tekturkowa klatka pokryta Perlen penem zyskała nowy wygląd.
Tę kartkę również zgłaszam na wyzwania: