Ręcznie wykonane prace zabierają sporo czasu, nic nie da się przyspieszyć i to odróżnia je od masowej produkcji.
Tak więc dni ( i noce:)) mijały a wraz z ich upływem swój końcowy wygląd uzyskiwały kolejne bombki, obrazki, breloki czy zakładki.
W czasie szycia większych prac pozostaje dużo ścinków filcu i taśm ozdobnych, które oczywiście się nie marnują. Różnorodność kolorów i wzorów pozwala stworzyć z nich mniejsze prace.
Dziś pokażę obrazek, który pomimo małych rozmiarów ok 19x19cm, musiał pomieścić wiele :-) postaci, kolorów i odcieni, więc moja kolekcja ścinków i ścineczków okazała się jak zawsze niezastąpiona przy jego tworzeniu.
Obrazek można powiesić, postawić pod choinką. Może również służyć jako baza do wspólnego opowiadania z dzieci o Bożym Narodzeniu, jako jedna z kart "miękkiej" książeczki.
Obrazek zgłaszam na wyzwanie:
Śliczna szopka :) Podziwiam ogrom pracy :) Dziękuję za udział w scrap-ścinkowym wyzwaniu :)
OdpowiedzUsuńniesamowita praca! dziękujemy za udział w scrap ścinkowym wyzwaniu! :)
OdpowiedzUsuńPiękna i pracochłonna.Dziękujemy za udział w ścinkowej zabawie.
OdpowiedzUsuń